Witajcie,
chciałbym się z Wami podzielić pomysłem jaki kiełkuje w mojej głowie od jakiegoś czasu.
Rozmowy z Astronomem podczas jednej z ostatnich wycieczek zainspirowały mnie do reaktywowania pomysłu - już kiedyś zrealizowanego - przejścia w sztafecie Głównego Szlaku Sudeckiego.
Wydarzenie o którym opowiadał mi Astronom miało miejsce już dobrych kilkanaście (kilkadziesiąt??) lat temu i w dzisiejszej rzeczywistości można by temu dodać nieco więcej "kolorytu". Poprzednie sztafetowe przejście GSS udało się zrealizować bez telefonów komórkowych, nawigacji GPS, szybkiego transportu i wielu innych udogodnień. Przejście to było realizowane przez ówczesnych członków SKPSu, więc mam nadzieję że mogę ten temat podjąć na nowo jako członek tego szacownego grona.
Moja propozycja jest taka:
- około 5-dniowe przejście w systemie NON STOP podzielone na odcinki z metą w Świeradowie
- termin - końcówka wakacji 2015
- bezpośrednia "transmisja" on-line za pomocą modułu GPS/GSM, będzie można na stronie www oglądać gdzie aktualnie znajduje się "pałeczka" sztafety
- podział trasy na odcinki max 4-6 godzinne w zależności od możliwości dojazdu i zmiany sztafety - potrzeba by około 20-25 zmian (1 osoba lub zespół...)
- możliwość udziału w sztafecie nie tylko przewodników z SKPS ale wszystkich chętnych
- zabezpieczenie przejścia przez tzw. logistyka, osobę (osoby) dysponujące autem, które dbałyby o dojazd zmiany sztafet w odpowiednie miejsce
Dodatkowo:
- zlot naszego środowiska na końcu trasy (sobota-niedziela)
- możliwość promocji środowiska SKPS i przyciągnięcie nowych osób - mam wrażenie, że ostatnio nam tego dość mocno brakuje
- może jakieś imprezy towarzyszące? może jakieś pokazy? slajdowiska? kącik historyczny?
- może podpiąć pod tę akcję jakiś szczytny cel?
Pisząc tutaj o tym oczywiście deklaruję swoją gotowość do przygotowania i organizacji całości. Mile widziane osoby do pomocy. Niektórzy z Was mieli okazję ze mną współpracować przy organizacji dużych imprez sportowych i turystycznych na kilkaset osób, więc wierzę że w takim zespole jesteśmy w stanie sprawnie to przygotować.
Kieruję też do Was kilka pytań:
- co myślicie o zaproponowanym terminie?
- kto z Was chciałby wziąć udział w sztafecie? a kto pomóc w zabezpieczeniu logistycznym?
- może macie jakieś propozycje na imprezy towarzyszące?
jestem otwarty na wszelkie propozycje, pomysły, sugestie.
Proszę tylko o merytoryczne komentarze tutaj - bez off topa w stylu "a może lepiej pojechać w Tatry?" itp. Komentarze nie na temat, będę po prostu wycinać
Zapraszam do dyskusji.
Tomek