Strona 4 z 5

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 19 sie 2015, 11:29
autor: Jolanta Książek
Witajcie!
Wpisałam się na dwa etapy od Karpacza-Orlinek do Szklarskiej Poręby. Gdzie mam się zgłosić? Kto mi podpowie jak to logistycznie rozegrać? Chciałabym przejść ten kawałek.

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 20 sie 2015, 14:32
autor: Krzyś
Najlepiej do organizatora czyli do Tomka Deronia

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 22 sie 2015, 15:57
autor: Jolanta Książek
Krzyś pisze:Najlepiej do organizatora czyli do Tomka Deronia


Już wiem. Organizatora odnalazłam na facebook-u i czekam na informacje.

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 22 sie 2015, 15:59
autor: Jolanta Książek
A kto z Was planuje iść od Orlinka w Karpaczu?

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 31 sie 2015, 10:00
autor: TomekDeron
Sztafetowe przejście Głównego Szlaku Sudeckiego już za nami!
Od wtorku 25.sierpnia od godziny 16:02 do soboty 29.sierpnia do godziny 23:34 przeszliśmy około 440 kilometrów podzielone na 27 odcinków :)
Łączny czas przejścia wyniósł zatem 103 godziny i 32 minuty!
To ponad 8 godzin krócej niż nominalny czas na szlakowskazach.

Szczegółowe zestawienie osób i przebytych kilometrów jeszcze przygotowuję ale już teraz chciałbym gorąco podziękować wszystkim instytucjom i osobom zaangażowanym w organizację i realizację sztafety.
Wsparli nas w różnej postaci:
Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
Urząd Miasta i Gminy Stronie Ślaskie.
Urząd Miasta Kłodzko
Urząd Miasta i Gminy Mirsk
Informacja Turystyczna w Nysie, Bastion św. Jadwigi
Wydawnictwo PLAN z Jeleniej Góry
Park Narodowy Gór Stołowych
Karkonoski Park Narodowy
Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdrój
Ekocentrum przy dyrekcji PNGS
Kopalnia Złota w Złotym Stoku
Żelazny Tygiel Waloński w Szklarskiej Porębie
Geopark w Krobicy

Na przejściu gościliśmy w:
Schronisku Pod Biskupią Kopą
Hoteliku przy Kopalni Złota w Złotym Stoku
Schronisku Na Śnieżniku
Schronisku PTTK Jagodna
Schronisku PTTK Zygmuntówka
Chatce DROP w Kowalowej
Hostelu Krokus w Karpaczu

Szczególne podziękowania dla:
- Andrzeja Wojciechowskiego, Moniki Szyrmer, Teresy Fierkowicz za pomoc w organizacji
- Mateusza Białeckiego i Grześka Urama za odcinki biegowe na trasie - nieźle podkręciliście czas!
- wszystkich przewodników i osób związanych z SKPS Wrocław
- SKKT PTTK Świeradowskie Orły ze Świeradowa-Zdroju za wspólne przejście i pomoc przy organizacji dodatkowych atrakcji
- wszystkich kierowców za ich wsparcie i możliwość korzystania z aut przy logistyce tej imprezy
oraz wszystkich którzy wspierali i motywowali przed i w trakcie sztafety.

Przed i w trakcie sztafety pisali o nas na portalgorski.pl, portal "Na Szlaku", na stronach PNGS, na stronach Polskiego Radia Wrocław oraz na naszym facebookowym profilu.

Do zobaczenia na kolejnych wspólnych wędrówkach po górach!

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 31 sie 2015, 10:29
autor: Maciek
Gratulacje dla Wszystkich autorów tego sukcesu!
Może ktoś ma dane z poprzednich przejść i napisze, kiedy sztafeta została ukończona w najkrótszym czasie?

Tomku, absolutnie Wielki Szacun za organizację i poskładanie takiego przedsięwzięcia!
No i za dopilnowanie, żeby Towarzystwo nie rozlazło się po lasach!

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 31 sie 2015, 11:28
autor: Koks
To może teraz edycja zimowa w drugą stronę? :D

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 31 sie 2015, 14:28
autor: TomekDeron
Już to porównaliśmy - tegoroczna edycja przebiegła około 6 godzin szybciej niż ta z 1992r.

Maciek pisze:Gratulacje dla Wszystkich autorów tego sukcesu!
Może ktoś ma dane z poprzednich przejść i napisze, kiedy sztafeta została ukończona w najkrótszym czasie?

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 31 sie 2015, 15:31
autor: Mrozen
Sztafety z roku 1992 i 2015 trudno porównywać (jeśli chodzi o czas przejścia - bo wysiłek organizacyjny na pewno nie jest mniejszy ... a może i większy jest obecnie). W roku 1992 nie było telefonów komórkowych, GPSu i internetu (oraz mało kto posiadał samochód). Więcej było za to ludzi w SKPSie. Musiały być sztywno ustalone godziny przekazania pałeczki (rozpisane na kartce na tradycyjnych, środowych zebraniach) i nie można było ich korygować. Jak to opisywał Darek w Polskim Radiu Wr., ktoś w nocy wchodził na górę, nie mając żadnej pewności, że czeka tam zmiennik, który odbierze pałeczkę - jeśli zdarzył się jakiś wypadek losowy, to musiał chwilę poczekać i przejść następny etap, by impreza się powiodła. Dlatego sztafeta udała się dopiero za drugą próbą.

Wtedy raczej chodziło o to, żeby w ogóle się udało - teraz można bić kolejne rekordy.

Re: Sztafeta GSS 2015

Post: 01 wrz 2015, 08:15
autor: TomekDeron
Oczywiści, organizacyjnie i technologicznie oba przejścia bardzo się różnią. Poza tym wtedy z Paczkowa, teraz z Prudnika.
Porównywanie traktowałbym raczej jako ciekawostkę...
Bardziej miarodajne jest porównywanie poszczególnych odcinków.
Swoją drogą chętnie kiedyś opowiem na wieczorynce o tegorocznej sztafecie, tym bardziej że zdjęć mamy sporo :)

Mrozen pisze:Sztafety z roku 1992 i 2015 trudno porównywać (jeśli chodzi o czas przejścia - bo wysiłek organizacyjny na pewno nie jest mniejszy ... a może i większy jest obecnie). W roku 1992 nie było telefonów komórkowych, GPSu i internetu (oraz mało kto posiadał samochód). Więcej było za to ludzi w SKPSie. Musiały być sztywno ustalone godziny przekazania pałeczki (rozpisane na kartce na tradycyjnych, środowych zebraniach) i nie można było ich korygować. Jak to opisywał Darek w Polskim Radiu Wr., ktoś w nocy wchodził na górę, nie mając żadnej pewności, że czeka tam zmiennik, który odbierze pałeczkę - jeśli zdarzył się jakiś wypadek losowy, to musiał chwilę poczekać i przejść następny etap, by impreza się powiodła. Dlatego sztafeta udała się dopiero za drugą próbą.

Wtedy raczej chodziło o to, żeby w ogóle się udało - teraz można bić kolejne rekordy.