Requiem dla trianguła poczciwego

informacje, wrażenia, relacje etc. {Każdy nowy temat proszę zaczynać od daty w formacie yyyy.mm.dd}

Requiem dla trianguła poczciwego

Postautor: KrzysiekJ » 28 kwie 2020, 11:12

Napisałem niedawno, na jednym z forów górskich, kilka zdań na temat nieobecnych już niestety w krajobrazie, nie tylko górskim, drewnianych wież triangulacyjnych:

Była ich olbrzymia ilość. Były tak powszechne, że się im zdjęć po prostu nie robiło. Chyba, że się coś na nich lub w ich pobliżu działo. Wchodziło się na nie, aby z nich zrobić zdjęcie, ale im samym już rzadko. Wśród swoich fotografii znalazłem może około 30 zdjęć sudeckich drewnianych wież triangulacyjnych. Wśród zdjęć niezeskanowanych znajdę pewnie z dziesięć następnych. I to wszystko, niestety. O tym, jak ich było wiele, niech świadczy fakt, że w granicach mojego miasta, Świebodzic, znajdowały się dwie drewniane wieże triangulacyjne - na Sosnówce i Lisku, zaś dosłownie kilkaset metrów od granic miasta zlokalizowano kilka następnych. Miały one swój urok - szkoda, że nie udało mi się złapać "w obiektywie" tej chwili, kiedy zaczęły odchodzić w przeszłość.

Mógłbym jeszcze pisać, że w dzieciństwie, gdy co kilka tygodni jeździliśmy naszym trabancikiem ze Świebodzic do Dziadków mieszkających w Niwie między Polanicą a Wambierzycami, Tata prowadził autko, Mama coś czytała a my z siostrą... liczyliśmy. Najrozmaitsze obiekty uciekające nam za oknami samochodu. Raz były to wieże nad szybami wałbrzyskich i noworudzkich kopalń, innym razem kapliczki (tu już się w rachunkach gubiliśmy), jakieś mosty, jakieś kamieniołomy (te były fajne, bo miały karminowoczerwone ściany, te koło Nowej Rudy oczywiście), a wreszcie jeszcze innym razem drewniane wieże triangulacyjne. Było ich mnóstwo. W dziecięcej głowie wykoncypowałem, że tych wież koło Wałbrzycha i Nowej Rudy musi być dlatego tak wiele, że tu są przecież kopalnie, cały czas sypane są nowe hałdy, może dojść do jakich obsunięć ziemi lub nawet ruchów sejsmicznych (!!!), dlatego też trzeba to wszystko obserwować i mierzyć. Wykorzystując właśnie te drewniane wieże triangulacyjne. Tato jest matematykiem, więc wtedy ośmio- czy też dziewięcioletniemu brzdącowi coś tam zaczął opowiadać o trójkątach, podstawach, trygonometrii i jeszcze jakichś innych matematycznych niuansach.

A później, jeszcze za szkolnych moich czasów, zaczęły niektóre z tych wież znikać. Gdy wszedłem na moją własną turystyczną ścieżkę, to już były czasy licealne podsumowane maturą w 1980 r., było ich już znacznie mniej niż kilka lat wcześniej. Ale jeszcze były, jeszcze nie zapalił się w głowie ostrzegawczy sygnał, że to już jest ich łabędzi śpiew. Gdy wchodziło się na wieżę na Trójgarbie czy też Raduni, po spróchniałych już w znacznej części belkach, to przez głowę przebiegała raczej myśl "kiedy tę belkę wymienią?", niż obawa "kiedy to wszystko runie?".

I jednak to wszystko, co do sztuki, runęło...

... jak ta mi najbliższa, na Sosnówce nad Świebodzicami, z której wcześniej oglądało się i pobliski zamek Książ, i Wielką Sowę, i Chełmiec, jakieś nieznane mi jeszcze wtedy Wzgórza Strzegomskie, wreszcie na górującą ponad Rudawami Janowickimi karkonoską Śnieżkę.

Obrazek

Zebrałem tu moje fotografie drewnianych wież triangulacyjnych. Sam zdziwiłem się, że jest tych wież, uchwyconych w obiektywach mojej Smeny 8 M, później Certo KN35, Zenithów 12 XP i TTL i na koniec Pentaxa P40, tak niewiele. Zaledwie 9 wież z polskiej części Sudetów i 2 wieże czeskie. Może jeszcze coś w przyszłości odkryję - jakiś Stóg Izerski na przykład, albo wieżę na Niedźwiadkach czy na Sasie? Nie wiem..., chciałbym...

"Moje" wieże uszeregowałem chronologicznie, według daty zrobienia pierwszej fotografii wieży na tej górze/tym obiekcie. Dlatego na końcu znalazła się Jagodna, na której fotografię tego, co wcześniej było wieżą triangulacyjną, zrobiłem w maju 1995 r., chociaż obok "nieśmiganej" wieży na Jagodnej przechodziłem już w kwietniu 1982 r. i jeszcze kilka razy później. Napisałem wcześniej, że najczęściej to nie wieże były pretekstem do wykonania zdjęcia, lecz to co się na niej lub w jej pobliżu działo. One same były zwykle tylko tłem.

1. Wieża triangulacyjna na zamku Gryf w Proszówce (Pogórze Izerskie)

- 26 września 1981 r.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- 19 października 1994 r.

Obrazek

2. Wieża triangulacyjna na szczycie Borowej (854 m n.p.m.) w Górach Wałbrzyskich

- 28 stycznia 1982 r.

Obrazek

- 15 kwietnia 1988 r.

Obrazek

Obrazek

- 17 marca 1991 r.

Obrazek

3. Wieża triangulacyjna na Trójgarbie (779 m n.p.m.) w Górach Wałbrzyskich

- 27 marca 1982 r.

Obrazek

Obrazek

- 2 grudnia 1983 r.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- 23 lutego 1985 r.

Obrazek

Obrazek

4. Wieża triangulacyjna na Sosnówce (402 m n.p.m.) na Pogórzu Wałbrzyskim

- 25 czerwca 1983 r.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- 24 czerwca 1984 r.

Obrazek

- 4 lipca 1985 r.

Obrazek

Obrazek

5. Dzikowiec Mały (696 m n.p.m.) w Górach Kamiennych - wieża znajdowała się na wschodnim skłonie szczytu, na grzbiecie łączącym Dzikowiec Mały z Dzikowcem Wielkim, przy zielonym szlaku turystycznym.

- 28 kwietnia 1984

Obrazek

Obrazek

Obrazek

6. Radunia (573 m n.p.m.) w Masywie Ślęży

- 1 grudnia 1985 r.

Obrazek

Obrazek

7. Radoń (422 m n.p.m.) na Pogórzu Wałbrzyskim

- 5 stycznia 1986 r.

Obrazek

8. Lisek - wierzchołek północny (354 m n.p.m.) na Pogórzu Wałbrzyskim

- 22 marca 1986 r.

Obrazek

Obrazek

9. Jagodna (977 m n.p.m.) w Górach Bystrzyckich

- 3 maja 1995 r. (już w stanie agonalnym, ale jeszcze niektóre elementy konstrukcyjne trzymające pion)

Obrazek

Obrazek

10. - 11. Dwie wieże w czeskiej części Gór Złotych (Rychlebské hory), w drodze na szczyt Větrov (918 m n.p.m.)

- 12 września 1987 r.

Obrazek

Obrazek

A dzisiaj?

Nie pozostała ani jedna spośród setek sudeckich drewnianych wieża triangulacyjnych. Jakieś dogorywające, butwiejące resztki zwalonej przed wielu laty wieży zalegają na Wężowej Górze koło Prudnika w Górach Opawskich, przykuwają uwagę (na zasadzie: co to może być?) pozostałości potężnych słupów podstawy konstrukcji wieży na Stogu Izerskim, stabilizowanych niegdyś stalowymi szynami.

Obrazek

Obrazek

Wyrwać tego z ziemi nie sposób. Każda z tych belek osadzona jest w mającym ok. 1,5 m średnicy gnieździe. Słupy nie były bowiem wbijane punktowo, a osadzane w szerokim dole, gdyż na ich końcach znajdowała się poprzeczna pozioma kotwa, spięta śrubami z pionowymi elementami konstrukcji. Miała ona uniemożliwiać "zanurzanie" się w podłoże belek pionowych pod wpływem ciężaru całej wieży.

Na takie gniazdo, w którym osadzono belkę i unieruchamiającą ją kotwę, natknęliśmy się kiedyś - w sierpniu 2006 r. - podczas wykopalisk archeologicznych na szczycie Gromnika (393 m n.p.m.), gdy podczas poszukiwania murów średniowiecznego zamku, wpakowaliśmy się w pozostałości XX-wiecznej drewnianej wieży. Ta stalowa taśma, widoczna na poniższym zdjęciu, to odgromnik drewnianej konstrukcji. Samo gniazdo na osadzenie podpory wieży widoczne jest w prawym dolnym rogu wykopu, i zarazem zdjęcia.

Obrazek


Zostało też bardzo dużo, liczonych w setki, wkopanych w ziemię, nieraz w skalne podłoże, kamiennych lub betonowych słupków geodezyjnych, nad którymi wznosiła się niegdyś konstrukcja wieży. Zauważyć też niekiedy można wklęsłe wgłębienie otaczające znak geodezyjny, zwykle o kwadratowym obrysie. Jak np. na Rogu (715 m n.p.m.) w Zaworach, czyli północno-zachodniej części Gór Stołowych.

Obrazek

Czy to już wszystko? Chyba tak, niestety...

PS. Wstawiłem ten swój szkic do działu "Relacje z wycieczek". Bo to jest - tak uważam - jakaś moja wędrówka. Taka trochę w czasie, i taka trochę w sudeckiej przestrzeni.
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Requiem dla trianguła poczciwego

Postautor: KrzysiekJ » 28 kwie 2020, 14:09

Aby w jakiś sposób usprawiedliwić wstawienie tych moich impresji do działu "Z życia Studenckiego Koła Przewodników Sudeckich" [ODBYŁO SIĘ...], napiszę, że spora część tych zdjęć powstała podczas imprez SKPS-owskich :)

I tak:

Trójgarb - 2 grudnia 1983 r. Moje solowe poszukiwania noclegu na obóz sylwestrowy SKPS. Bacówka pod Trójgarbem była jednak wtedy jeszcze nie oddana do użytku. Obóz zorganizowaliśmy wtedy w Jarkowicach-Klatce.

Trójgarb - 23 lutego 1985 r. Wycieczka kursu przewodnickiego SKPS (prowadziłem grupę)

Dzikowiec - 28 kwietnia 1984 r. XXX Rajd Sudecki SKPS. Trasa prowadzona przez Tomka D. "Dziamdziaka"

Radunia - 1 grudnia 1985 r. Podczas przejścia ze Ślęży do Jordanowa PKP. Powrót z imprezy andrzejkowej na Ślęży i jednocześnie wycieczki kursu przewodnickiego SKPS (prowadziłem grupę)

Borowa - 17 marca 1991 r. Drugi dzień wycieczki kursowej SKPS (w poprzednim dniu słynne i obrosłe już legendami "Pipanie na Starym Książu"). Prowadziłem grupę przy wydatnej pomocy Tomka D. "Dziamdziaka", Jacka P. i Piotrka N.

Jagodna - 3 maja 1995 r. XXXIX Rajd Sudecki SKPS. Trasa prowadzona przez Andrzeja W. "Astronoma"

Dwie czeskie wieże w Górach Złotych - 12 września 1987 r. Trzydniowa wycieczka po czeskich G. Złotych i Wysokim Jesioniku, organizowana przez SKPS we współpracy z BTZ PTTK. Kierownik wycieczki - Andrzej Cz.

Tyle tytułem kronikarskiego obowiązku.

I może jeszcze prośba do tych, którzy mają jakieś fotografie drewnianych wież triangulacyjnych. Może zechcieliby się nimi podzielić? Ikonografia tych obiektów jest tak skromna (podejrzewam, że w okresie PRL nie można było publikować ich fotografii, objęte były cenzurą - może poza nielicznymi), że fotografia każdej z wież jest bardzo cenna.
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Requiem dla trianguła poczciwego

Postautor: KrzysiekJ » 11 maja 2020, 18:23

O tym, że fotograficzne archiwa AKT-owców (a wśród nich oczywiście i SKPS-owców) skrywają prawdziwe skarby, wielokrotnie na naszym forum pisałem. W "temacie" wież triangulacyjnych odzew przyszedł od bardzo nieoczekiwanej i bardzo miłej strony. Dostałem zgodę na opublikowanie serii zdjęć sudeckich triangułów, sfotografowanych na początku lat 60. minionego wieku, przez samego No 41, czyli mającego numer legitymacji AKT nr 41, pana Witolda Komorowskiego, przewodnika naszego koła (a ściślej Koła Przewodników AKT we Wrocławiu) w latach 1961-1962. Miłośnicy średniowiecznych kamiennych krzyży pojednania (pokutnych), wszelakich innych zabytków kamiennych, ale też i karkonoskich chatek turystycznych kojarzą zapewne p. Witolda z wielu opracowań dotyczących tych zagadnień, publikowanych "na papierze" i w przestrzeni wirtualnej.

Swoje trianguły opublikował już wcześniej na internetowym "hydralu", obecnie http://www.polska-org.pl . Pod zdjęciami podam link "hydralowski", abyście mogli przeczytać tytuły autorskie zdjęć i komentarze do nich istniejące na tamtym forum.

Są to zdjęcia przedstawiające nieistniejące wieże na Gromniku (Wzgórza Strzelińskie), Malinowej (Góry Sowie), Słonecznej (Góry Sowie), Skopcu (Góry Kaczawskie), Bukowince (Góry Kaczawskie) i na karkonoskich Bażynowych Skałach, blisko "naszej" Chatki AKT.

1. Bukowinka (621 m n.p.m.) w Górach Kaczawskich
Trzy zdjęcia wykonane podczas dwóch studenckich obozów wędrownych szlakiem „Zamków Piastowskich”; w lipcu 1960 (kier. Waldek Olszewski), w sierpniu 1961 – (kier. Witold Komorowski). Trasa obozów "Zamki Piastowskie" nie pokrywała się z przebiegiem opracowanego przez Tadeusza Stecia zielonego Szlaku Zamków Piastowskich (a tak swoją drogą, to zastanawiam się, kiedy ostatni raz ktoś z SKPS był na Bukowince? - tej górce w grupie Żeleźniaka w Grzbiecie Południowym Gór Kaczawskich)

lipiec 1960:

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7524029,foto.html ... ty=8563133

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7524030,foto.html ... ty=8563133

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7537779,foto.html ... ty=8563133

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7537781,foto.html ... ty=8563133

lipiec 1961:

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7537784,foto.html ... ty=8563133


2. Gromnik (393 m n.p.m.) na Wzgórzach Strzelińskich

Trzy zdjęcia zrobione podczas samotnej wycieczki Witolda Komorowskiego w lecie 1961 r.

Obrazek

link: https://polska-org.pl/907232,foto.html?idEntity=511719

Obrazek

link: https://polska-org.pl/907233,foto.html?idEntity=511719

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7537586,foto.html?idEntity=511719

3. Skopiec (719 m n.p.m.) w Górach Kaczawskich

Zdjęcie zostało zrobione 18 marca 1962 r. podczas rozpoczęcia sezonu turystycznego AKT w pobliskim Komarnie ((kierownikami tej imprezy byli Mateusz Jodłowski i Jerzy Kropp; na zdjęciu widoczni m.in. Janusz Czerwiński i Bogna Świątkowska)

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7519833,foto.html ... ty=7519588

4. Bażynowe Skały na Hutniczym Grzbiecie w Karkonoszach

Zdjęcie wykonane... po prostu podczas pobytu w Chatce AKT w czerwcu 1962 r.

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7522637,foto.html ... ty=6184794


5. Słoneczna (949 m n.p.m.) w Górach Sowich

Zdjęcie wykonane podczas przejścia AKT-owców w zielonych klubowych koszulach przez Góry Sowie (Rajd GOT?), na trasie Kamionki - Srebrna Góra w kwietniu 1964 r.

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7788819,foto.html ... ty=4950347


6. Malinowa (839 m n.p.m.) w Górach Sowich

Zdjęcie wykonane podczas przejścia AKT-owców w zielonych klubowych koszulach przez Góry Sowie (Rajd GOT?), na trasie Kamionki - Srebrna Góra w kwietniu 1964 r.

Obrazek

link: https://polska-org.pl/7789615,foto.html ... ty=5824948


Jeszcze raz, panie Witoldzie, bardzo dziękuję za umożliwienie nam zobaczenia tej kolekcji drewnianych wież w jednym miejscu. Piszę to, mam taką nadzieję, nie tylko w swoim imieniu!
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43


Wróć do Wyjazdy, rajdy, wyprawy... [ODBYŁO SIĘ]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości