Snieznik w Karkonoskim Parku Narodowym!!!

[Jacek92522c]

Niedawno serfując po internecie zajrzałem z ciekawości na stronę Spółki Hotele i Schroniska Sudeckie aby sprawdzić co tez Pan PREZES Grzegorz Błaszczyk nowego wymyślił. Wchodząc na stronę schronisk a konkretnie schroniska Na Śnieżniku, dowiedziałem się ze zdumieniem ze schronisko to jest położone w Karkonoskim Parku Narodowym sami sprawdżcie!!O zgrozo tego to i chyba by i niemowlę nie wymyśliło. Szkoda ze nie ma tam informacji że Śnieżka jest najwyższym szczytem Sudetów Wschodnich a najwyższym szczytem Karkonoszy jest Pradziad. dawno zamierzałem coś napisać na temat spółki i Jego prezesa pana Błaszczyka . Chyba Wszyscy już znają Jego dwa nie trafione pomysły z tamtego roku, z przetargiem na Samotnię, nie doszło wtedy/ dzieki interwencj wszystkich na stronach FB/ do przejęcia przez Jego kolegę ze Śnieżki / posiadającego pizzerię w Karpaczu/ tego schroniska ale zemścił się w ten sposób ze podwyższył bardzo wysoko czynsz. Teraz spółka remontuje Schronisko na Hali Szrenickiej czyżby Pan Prezes szykował kolejne gniazdko dla swego kolegi??!! Jednego schroniska dzięki temu Panu już nie ma, mam na myśli Bacówke pod Trójgarbem drugie jest tam w takim stanie że szkoda mówić/ byłem tam niedawno/ chodzi mnie o Schronisko Pod Muflonem w Dusznikach. Miałem możliwość rozmawiać niedawno z byłym kierownikiem tego schroniska p Waldkiem i wiem w jaki sposób doszło do dewastacji schroniska a przy okazji do zwolnienia Pana Waldka. Dlaczego nikt nie zwolni tego Pana, długo się jeszcze będzie chroniony przez kolegów z Zarządu Głównego PTTK. Skończył się już remont Schroniska na Śnieżniku, wszystko pięknie mamy nowe werandy, nowe opierzenie. Ale wszystko z surowych desek żadna z nich nie została odpowiednio zakonserwowana. Rozpisałem się trochę. Starczy. W tym roku wybory i mam nadzieję że już nie będzie Pana P R E Z E S A. A Wy co na to. Z turystycznym pozdrowieniem Jacek Serkowski Przodownik TG nr leg 7409

[Mrozen]

Co my na to?

Prywatnie - ja się żegnam powoli z PTTK.
SKPS się żegna powoli z PTTK.
Znam przynajmniej jedną osobę w ZG, która chce walczyć "o lepsze jutro" schronisk.

Ale czy taka wielka organizacja, obejmująca spory kraj, ma w dzisiejszych czasach sens? Towarzystwa turystyczne istnieją na całym świecie i są potrzebne, by dbać o odpowiednią sieć szlaków oraz schroniska (chociaż wielu turystom indywidualnym, radośnie wędrującym po górach, wydaje się, że to się samo robi).

Czy muszą obejmować cały, tak duży i zróżnicowany kraj jak Polska? Obawiam się, że zawsze będzie wtedy występował przerost formy nad treścią. Formy, przy której będą się kręcić różni "działacze".

Trzeba też pamiętać, że skłonności do prywaty i brak myślenia społecznego, to dla Polaków żadna nowość i nie tylko w dziedzinie turystyki.

Na pamiątkę (bo pewnie to zmienią) fragment ze Śnieżnikiem w KPNie.