Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: Koks » 28 gru 2019, 22:12

Na jakiej górce można poskakać z tej skoczni?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Koks
Moderator
 
Posty: 444
Rejestracja: 22 gru 2013, 12:26
Lokalizacja: Srebrna Góra

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: Koks » 06 sty 2020, 23:09

Podpowiedź, rekordzistą obiektu jest Czech Antonín Hájek z odległością 60m
Awatar użytkownika
Koks
Moderator
 
Posty: 444
Rejestracja: 22 gru 2013, 12:26
Lokalizacja: Srebrna Góra

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: KrzysiekJ » 06 sty 2020, 23:35

... ale sama skocznia nie jest ani w Czechach, ani na Morawach, ani też na czeskim Śląsku :)

tylko "we Łužiskich horach" - jak by powiedział łużycki mieszkaniec np. Lubija (Löbau) patrzący na szczyt Kotmara (Kottmar) i znajdującą się na zboczu tej góry skocznię.
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: Koks » 07 sty 2020, 21:07

Gdyby Twoja odpowiedź była skokiem to za styl otrzymałbyś ode mnie 20 punktów :)

Oczywiście zadajesz :)
Awatar użytkownika
Koks
Moderator
 
Posty: 444
Rejestracja: 22 gru 2013, 12:26
Lokalizacja: Srebrna Góra

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: KrzysiekJ » 08 sty 2020, 23:39

Ale ja przecież nie wiem, jak jest Telemark po łużycku :shock: :D

A cóż to za schronisko sudeckie?

Obrazek
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: KrzysiekJ » 10 sty 2020, 01:35

Dwie podpowiedzi:

- jesteśmy w Polsce

Obrazek

- widoczek z tarasu

Obrazek
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: KrzysiekJ » 13 sty 2020, 20:21

To może jeszcze jedna, mocno rozbudowana podpowiedź.

Pierwszy raz w życiu przeszedłem przez miejsce z zagadki przed wielu już laty. Schroniska jeszcze tam nie było. Było to niedziela, 26 czerwca 1983 r. i postanowiłem przez pewne górki przejść się do Jeleniej Góry i odwiedzić w jednej z tamtejszych jednostek wojskowych przyszłego redaktora naczelnego "Karkonosza". W plecaku miałem nawet jakiś artykuł do obgadania. Z wizyty nic nie wyszło, bo... wycieczka mi się deczko przedłużyła - wyszło nieco ponad 50 p. na GOT. A wieczorem do jednostki bym raczej nie wszedł.

Po drodze zrobiłem kilka zdjęć czarno-białych. Jakość nie powala, bo czarno-biały negatyw wyjąłem z aparatu, założyłem film do przeźroczy na wakacyjne rumuńskie wędrówki, i o filmie cz.-b. zupełnie zapomniałem. Wywołałem go dwa lata później.

Coś na tych zdjęciach jednak widać. Jedną z fotografii pstryknąłem w okolicy schroniska z zagadki. A może ktoś odgadnie całą trasę? - wycieczka skończyła się, jak napisałem, w Jeleniej Górze, na tamtejszym dworcu PKP.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;)
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: gracjab » 14 sty 2020, 14:50

Perła Zachodu - ostatnia fotka
Ostatnio zmieniony 14 sty 2020, 15:00 przez gracjab, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
gracjab
 
Posty: 433
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:32

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: Tomasz Garpiel » 14 sty 2020, 14:52

Z takimi podpowiedziami odpowiedź to tylko formalność:
To taras Schroniska Łysa Góra na Łysej Górze, a za parasolem widać Okole.
Co do trasy… na pewno byłeś w Płoszczynce i patrzyłeś na Stromiec, na pewno byłeś przy Perle Zachodu i pod Zaporą Pilchowicach…
Tylko… czemu tak kluczyłeś skoro z Łysej Góry jest prosta i o wiele krótsza droga na Dworzec w Jeleniej ;-)
Awatar użytkownika
Tomasz Garpiel
 
Posty: 100
Rejestracja: 23 paź 2017, 11:08

Re: Zagadki górskie z Sudetów i okolic

Postautor: KrzysiekJ » 14 sty 2020, 23:19

Tak, schronisko z zagadki to "Łysa Góra" na wschodnim zboczu Łysej Góry (707 m n.p.m.) - tak na marginesie, piękna góra ze wspaniałym widokiem... A nikt prawie na nią nie wchodzi.

Natomiast co do rekonstrukcji mojej wycieczki sprzed lat - to gorąco, gorąco, ale nie parzy...

Bo rzeczywiście przechodziłem przez Łysą Górę, Płoszczynkę i Perłę Zachodu, ale ta elektrownia z jednego ze zdjęć to nie Pilchowice, tylko elektrownia Bobrowice I w Borowym Jarze (Jezioro Modre). W związku z tym aż tak bardzo nie kluczyłem :)

Trasa mojej wycieczki prowadziła ze stacji PKP w Janowicach Wielkich przez Różankę, następnie Przełęcz Radomierską (podczas schodzenia na przełęcz zrobiłem pierwsze zdjęcie - właściwie niewiele się tam do dziś zmieniło; tu dwie fotografie z tego samego miejsca i w tę samą stronę z końca grudnia 2004 r. i z września 2016 r.

Obrazek

Obrazek

... następnie z przełęczy na Dudziarza (fotka z końmi) i później grzbietem i szlakiem niebieskim przez Skopiec z Barańcem w kierunku Widoku i Kapeli. Stamtąd bezszlakowo na zupełnie pustą Łysą Górę (na grzbiecie trzy następne zdjęcia), skąd zejście przez las - bez szlaku - do wsi Płoszczyna. Później do Płoszczynki (niebieskim), bezszlakowo przez Wapienną do Siedlęcina i stamtąd zielonym przez Jezioro Modre i Perłę Zachodu (trzy fotki) do Jeleniej Góry. Przy Perle Zachodu pierwsi w tym dniu spotkani turyści - i to nie piesi, a zmotoryzowani. Było super i wbrew moim fotografiom - naprawdę kolorowo.

Tomaszu - prosimy o kolejną zagadkę!

PS. Zastanawiam się, czy tego rodzaju zagadki na "rekonstrukcję tras" przyjęłyby się na naszym forum?
KrzysiekJ
 
Posty: 174
Rejestracja: 22 gru 2013, 01:43

PoprzedniaNastępna

Wróć do zgadywanki :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości