Ciekawe sudeckie źródła (wypływy)

jak sama nazwa wskazuje... roślinki, skałki i różne żyjątka

Ciekawe sudeckie źródła (wypływy)

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:40

Marcin
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 9:39 pm
Temat postu: Ciekawe sudeckie źródła (wypływy)


Nawiązując do wcześniejszego tematu dot. naturalnych wypływów źródeł mineralnych w Sudetach http://rubezahl.mojeforum.net/viewtopic.php?t=4 chciałbym zainicjować mocno pokrewny temat dotyczący ciekawszych, niekoniecznie mineralnych sudeckich źródełek i wypływów.

Może na początek uznawane za największe w Sudetach Źródła Romanowskie, na mój gust zlokalizowane zupełnie poniżej miejsca gdzie zaznacza się je na wszystkich mapach.

Obrazek Obrazek

wypływ ze sztolni między Radzimowicami a Wojcieszowem, jak na sudeckie warunki o imponującej wydajności

Obrazek Obrazek

i na koniec znacznie mniejsze źródełko krasowe zlokalizowane na terenie parku pałacowego w Wojcieszowie

Obrazek

jeżeli macie coś ciekawego do pochwalenia się to wrzucajcie

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Re: Ciekawe sudeckie źródła (wypływy)

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:42

Dziamdziak
Wysłany: Wto Lut 05, 2008 9:59 am

Źródło Nysy Kłodzkiej
Samo źródełko - chociaż dosyć wydajne - nie jest szczególnie efektowne. Ot, zagłębienie pod świerkiem, w którym spomiędzy korzeni wybija woda, a poniżej błotnisty strumyczek. Ale to w końcu źródło ważnej sudeckiej rzeki, no i miejsce związane ze stykiem zlewisk trzech mórz. Źródło znajduje się ok. 1 km na płd. od Trójmorskiego Wierchu, bardzo blisko szlaków (czerwonego i żółtego) z Jodłowa. Przy szlaku znajduje się kilka tablic - jedna informacyjna, druga - "pomnikowa" - ufundowana przez Niemców marmurowa płyta z polskim (z drobnymi błędami!) i niemieckim napisem. Dobre miejsce na odpoczynek...
(zdjęcia z sierpnia 2005)

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:43

Dziamdziak
Wysłany: Wto Lut 19, 2008 12:52 pm

Izera
Przy zakręcie drogi wiodącej płd. stokami Smrka (Smrkova cesta, szlaki nieb. i czerw., ok. 890 m n.p.m.), na skraju lasu, widać na drewnianym słupku tabliczkę „PRAMENY JIZERY” (źródło Izery). Obok, w odległości kilkunastu metrów, znajduje się ukryty wśród traw i pod gałęziami młodych świerczków potoczek. Można to miejsce „od biedy” uznać za źródło rzeki, choć tak naprawdę nie ma tu żadnego wypływu, woda dopływa tu z licznych strużek płynących po podmokłym terenie. Czyli – właściwie nic szczególnego.

Obrazek Obrazek

Ale już nawet dokładniejsze przyjrzenie się mapie pokazuje kilka ciekawostek i zagadek. „Český pramen Jizery” zaznaczony jest wyżej (ok. 920 m). W pobliżu – na płd. stoku Stogu Izerskiego widać drugie źródło Izery („polský pramen Jizery”, ok. 1090 m). Prócz tego jest jeszcze... błędnie ustawiony pomniczek źródła Jizery, stojący między źródliskowymi potokami Hajenego potoku, który wpada do Smĕdy (Witki) i należy do zlewiska innego morza (Bałtyku), niż Izera! Błąd i duży, i nieduży, bowiem potoki te płyną na pewnym odcinku bardzo blisko i równolegle do potoków tworzących Izerę, po stoku nie rozciętym wyraźnymi dolinami.

Obrazek

(Fragment mapy CHKO Jizerské hory 1:25 000, wydawnictwo ROSY, z zanaczonymi punktami omówionymi w tekście.)

Wiele z tych zagadek wyjaśnia bardzo ciekawy artykuł Jizera - řeka s dvakrát ukradeným pramenem (Vlastimil Pilous, Krkonoše 8/2005, http://krkonose.krnap.cz/index.php?opti ... 8&Itemid=3).

W skrócie:
Obecny bieg Izery jest efektem alpejskich ruchów górotwórczych. Przedtem pra-Izera płynęła obecną doliną (chodzi o odcinek między grzbietami Średnim i Wysokim), ale jej źródła znajdowały się w okolicy szczytu Krogulec koło Jakuszyc; kierunek spływu był więc przeciwny do obecnego. Asymetryczne wyniesienie bloku Gór Izerskich, największe na północnym krańcu, gdzie powstała krawędź uskokowa, spowodowało zmianę kierunku spływu wód. Spowodowało także ukształtowanie się asymetrycznej sieci rzecznej Gór Izerskich. Główne rzeki mają źródła nie w centralnej, ale w północnej części gór. Tworzą one długie i mało nachylone doliny, biegnące przez niemal cały masyw. Zaś ze strony północnej spływają krótkie potoki, tworzące głębokie doliny o wielkim spadku. Mają one znacznie większą siłę erozyjną od rzek z południa – na dziale wodnym trwa więc walka o teren, którą „wygrywają” agresywne potoki „północne”. Dochodzi tu więc do zjawisk kaptażu – przejmowania przez nie górnych odcinków dolin rzek „południowych”. Dwa potoki, między którymi stoi „fałszywy pomnik” stanowiły niegdyś, przed tysiącami lat, źródliska Jizery, ale zostały skaptowane przez Hájeny potok (w rejonie Smrkovej cesty znajdują się kolana kaptażowe – miejsca zmiany ich kierunku). To oczywiście nie usprawiedliwia błędu twórców pomnika – nie jest on aż tak stary...
Nie znalazłem informacji o przyczynie tej dziwnej pomyłki. Zdjęcie głazu z tabliczką można znaleźć na stronach o pomniczkach Gór Izerskich (http://www.haufer.com/pomnicky/ – stąd zamieszczone tu zdjęcia; http://stovi.info/pomnicky/soubory/prji.htm).



Warto zauważyć, że potoki źródliskowe Izery nie spływają amfiteatralnie z zamknięcia jej doliny, lecz tylko z południowych stoków Smreka i Stogu, czyli tylko z lewej strony.

Trudno powiedzieć, dlaczego „czeskie źródło” uznano za „prawdzie” źródło Izery. To leżące pod Stogiem, polskie, leży wyżej, a potok płynący z niego jest i dłuższy i nieco bogatszy w wodę od czeskiego. Spełnia więc wszystkie kryteria uznania go za główny ciek. Przy tym ani tu, ani tu nie ma wyraźnego źródła, są tylko małe potoczki łączące się w większy ciek. Zdecydowała więc chyba tradycja, to że czeskie źródło leży w bardziej uczęszczanym miejscu, może nawet względy nacjonalistyczne (choć w dawnych relacjach turystów była też mowa o jakiejś konkretnej „izerskiej studzience” przy czeskim źródle, ale nie wiadomo dziś ani gdzie była, ani jak wyglądała).

Ciekawostką hydrologiczną okolicy jest także sztuczna bifurkacja na grzbieciku łączącym kulminację Suchacza z Grzbietem Wysokim. Jest tam przekopany rów przez wododział, choć – wbrew mapom – już nie płynie nim woda; kiedyś odprowadzał część wody z „polskiej Izery” do Granicznego Potoku. Powstał prawdopodobnie podczas 300-letnich sporów granicznych o górną część doliny Izery między panami czeskimi i śląskimi. Kiedy zgodzono się już, że granica ma biec wzdłuż Izery, pozostał problem, który z jej źródliskowych potoków jest tym głównym; brano pod uwagę też Graniczny Potok. Dopiero w XVIII w., po zajęciu Śląska przez Prusy podzielono sporny teren sztucznie na pół, wytyczając przecinkę ignorującą grzbiety i działy wodne.

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:44

Dziamdziak
Wysłany: Sro Lut 20, 2008 11:11 pm

Sirný pramen (Góry Łużyckie)
Jednym z najciekawszych sudeckich źródełek jest Sirný pramen, czyli „siarkowe źródło”, bijące w dolinie Hamerskiego potoku, przy lewym jego brzegu, w pobliżu wzniesień Malý Stoh (552 m) i Bouřný (702 m).
Wydajne źródełko bije w zacienionym, błotnistym terenie. Od niego rozpoczyna się krótki potoczek, doprowadzający wodę do Hamerskiego potoku.

Nazwa źródła pochodzi od intensywnego żółto-pomarańczowego zabarwienia dna źródła i potoczku, leżących na dnie przedmiotów (np. szyszek) i brzegów. Barwa ta zanika po połączeniu cieków – dno Hamerskiego potoku jest już „zwyczajne”. Ta barwa kojarzyła się ludziom z barwą siarki (bezpodstawnie zresztą, siarka jest jasnożółta) i stąd nazwa. Jednak woda ani osady na dnie nie zawierają siarki (według niektórych woda mogła kiedyś zawierać siarkowodór, ale przypuszczenie to wydaje się bezpodstawne). Woda ta jest natomiast bogata w związki żelaza.
Sprawcą żółtej barwy są bakterie Leptothrix ochracea, tworzące kolonie w formie barwnych nalotów, a w niektórych miejscach wręcz galaretowatych bulw, „grzybków” itp. Bakterie te należą do grupy bakterii żelazistych (Ferrobacillus), to znaczy mają zdolność utleniania rozpuszczonego węglanu żelaza (II) do hydroksytlenków lub wodorotlenku żelaza (III), o żółtordzawej barwie. Z tej reakcji czerpią energię, a produkty reakcji gromadzą się w galaretowatych ciałach bakterii.
Przykładowa reakcja:
2Fe(HCO3)2 + 1/2O2 + H2O --> 2Fe(OH)3 + 4CO2 + ENERGIA (ok. 168 kJ)

Obrazek

W Górach Łużyckich są też podobno inne źródełka z tymi bakteriami, ale ich kolonie są tam mniejsze, o zmiennej wielkości (zależnej od pogody, stanu wody itp.). Należy dodać, że bakterie te nie są szkodliwe, a wodę z „Siarkowego źródła” można pić, choć „jadowita” barwa nie zachęca do tego.
W wodzie źródła licznie występuje także rzadka w Czechach okrzemka Navicula pelliculosa, w pobliżu rośnie m.in. paproć podrzeń żebrowiec Blechnum spicant oraz kwitnący na niebiesko-fioletowo modrzyk górski Cicerbita alpina (nad Hamerskim potokiem, ok. 100 m w kierunku biegu).

Do źródła najłatwiej trafić od rozdroża zwanego U Jana, gdzie z wąską szosą asfaltową Nová Huť – Horní Svĕtla krzyżuje się kilka dróg leśnych. Jest tu też węzeł szlaków – szosę przecina szlak żółty z Jedlovej (stacja) do Jablonnĕgo v Podještĕdí i zaczyna się tu szlak zielony do chaty Luž. Od zielonego szlaku wyznakowana jest do źródła krótka „odboczka”, prowadząca miejscami po drewnianych chodniczkach.
Nazwa rozdroża pochodzi od stojącej tu dawniej figury św. Jana Nepomucena. Jej losy są bardzo smutne (i pokazujące, że czasem nieco idealizujemy sytuację w Czechach).

Figurę ufundował w 1846 r. nadleśniczy Joseph Walter (zachował się napis na cokole). W latach 50. XX w. utrącono rzeźbie głowę, potem rzeźba zniknęła, a cokół został przewrócony i przysypany ziemią. W 1995 r. odnaleźli go i ustawili turyści z Varnsdorfu. Znaleźli środki na konserwację, a właściwie rekonstrukcję pomnika i w listopadzie 1996 r. ustawiono na cokole nową, utrzymaną w starym stylu rzeźbę, wykonaną przez Ladislava Šobra i Václava Snížka z Říčan koło Pragi. Niestety, rzeźba nie przetrwała długo. W 2000 r. ktoś bezskutecznie próbował ją ukraść, a w maju 2001 r. ponowiono próbę – tym razem z sukcesem. Obecnie jest tam znów tylko pusty cokół.

Więcej o siarkowym źródle i o losach pomnika (z lepszymi zdjęciami – moje to niestety tylko skany z przezroczy):
http://encyklopedie.seznam.cz/heslo/447682-sirny-pramen
http://www.luzicke-hory.cz/mista/index.php?pg=zmujanc
http://www.luzicke-hory.cz/info/index.php?pg=knpomn08c

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:45

Dziamdziak
Wysłany: Czw Lut 21, 2008 11:28 am

Źródło Nysy Łużyckiej
Za oficjalne źródło uważane jest źródlo tzw. Nysy Lučanskiej, położone na wysokości ok. 640 m, u płn. podnóży Černostudničnego hřebena i jego głównego szczytu – Černej studnice (869 m). Grzbiet ten stanowi dział wodny, oddzielający zlewiska Bałtyku (do którego należy Nysa Łużycka) i Morza Północnego (Izera). Źródło znajduje się ok. 1,5 km od miejscowości Lučany nad Nisou; w podobnej odległości na zach. leży Nová Ves nad Nisou, a ok. 2 km na płn.-wsch. większa Smržovka.
Obmurowane kamieniami źródło już w 1930 r. zostało zagospodarowane przez miejscowe Towarzystwo Upiększające, które ustawiło tu kamień pamiątkowy. Ponownie zajęto się tym miejscem w 1980 r., kiedy na głazie umieszczono nową metalową tablicę (z napisem PRAMEN NISY, stylizowanym rysunkiem rzeki i datą). Obecne zagospodarowanie jest może nawet „zbyt parkowe”. Na ścieżkę dojściową od zielonego szlaku prowadzi do źródła ozdobna bramka (obok – stojak na rowery), ścieżka z drewnianymi mostkami i poręczami, jest tablica informacyjna ścieżki dydaktycznej, ławy, obmurowane źródełko i pomniczek – głaz z metalową tablicą z 1980 r. Oprócz wspomnianego szlaku zielonego (Jablonec n. Nisou – Smržovka) prowadzi tu także lokalny czerwony szlak ze Smržowki, dla którego Nysa jest głównym tematem (pętla przez źródło i Černą studnicę), zaczyna się tu także dalekobieżny szlak rowerowy Odra-Nysa, prowadzący nad Morze Bałtyckie. miejsce stanowi licznie odwiedzany cel wycieczkowy.


Warto dodać, że nową atrakcją w pobliżu (1 km na zach., przy ziel. szlaku) jest otwarta w 2006 r. wieża widokowa Nisanka. Jest to 35-metrowa wieża telekomunikacyjna z tarasem widokowym na wysokości 24 m (stoi na kulminacji Novoveskiego vrchu 676 m; a więc taras jest dokładnie 700 m n.p.m.). Nazwę wieży ustalono w wyniku plebiscytu przeprowadzonego wśród odwiedzających ją turystów (ankiety).

Na marginesie – parę słów o samej Nysie, bo „Nys ci u nas dostatek”.
Pozostawiając na boku mnogość Nys polskich (Kłodzka, Łużycka, Szalona), skupmy się na Nysie Łużyckiej (czasem w Czechach nazywanej także Zgorzelecką – Zhořelecká Nisa).
Uważana za główną Nysa Lučanska przyjmuje w Jabloncu z lewej strony niewielką Nysę Novoveską, a poniżej miasta, z prawej, Białą Nysę. jej źródło znajduje się na torfowisku Mechovištĕ (rez. Klikvová louka) ok. 1 km na płn. od Bedřichova. Żeby nie było za łatwo, oprócz nazwy Bílá Nisa używa się kilku nazw od miejscowości, przez które płynie: Rýnovická, Loučnǎ, Mšenská, Bedřichovská – w Polsce: Biedrzychowska!).
Od połączenia Nys Lučanskiej i Białej mówi się już o Nysie Łużyckiej.
W miejscowości Stráž nad Nisou, poniżej Liberca, wpada do niej spora Czarna Nysa (Černá Nisa), która wypływa ze wsch. stoków Olivetskiej hory (na niej – a nie na Nysie zwanej też Bedřichovską – utworzony jest zbiornik Bedřichov!).

Obrazek

Fragment mapki z przewodnika "Jizerske hory" (Olympia Praha 1983), zmieniony i uzupełniony

Czyli mamy w Czechach 5 Nys, dla których stosuje się łącznie 10 nazw. Gdyby doliczyć pozostałe sudeckie Nysy – będzie to 7 rzek z 12 nazwami. I to – nie licząc wariantów w różnych językach, bo wówczas musielibyśmy wziąć pod uwagę nie tylko nazwy polskie i czeskie, ale również niemieckie, dolnołużyckie i górnołużyckie.

Całkowita długość Nysy Łużyckiej wynosi 251,6 km (z tego 53,8 km w Czechach, dalej stanowi od 1945 r. granicę polsko-niemiecką na dług. 197,8 km). Uchodzi do Odry we wsi Kosarzyn. Powierzchnia zlewni wynosi 4297 km2 (z tego 2196 km2 w Polsce, a 375,3 km2 w Czechach.

Więcej informacji i zdjęć o źródle Nysy: http://pruvodce.turistik.cz/pramen-nisy.htm,
o wieży widokowej Nisanka: http://pruvodce.turistik.cz/rozhledna-nisanka.htm.

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:46

Dziamdziak
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 10:34 am

Źródło Cesarza Józefa w Ulicku (Kaiser Josef Quelle)

Właściwie nie wiem, czy ta notka powinna się znaleźć w „wątku źródlanym”, bo pomimo poszukiwań żadnego wypływu tu nie znalazłem. Kiedyś źródełko istniało, jest zaznaczane na mapach, nawet opisane w terenie zabawną tabliczką (por. wątek „Co można znaleźć w lesie”), a teren wokół jest (lub raczej: był) zagospodarowany, ale albo źródło zanikło, albo jest tak dokładnie ukryte, że je przegapiłem.

Miejsce to (między Czerniawą a przejściem granicznym do Novégo Mĕsta pod Smrkiem) jest sławne tym, że w dn. 23 VIII 1779 r. miał się tu zatrzymać na krótki odpoczynek późniejszy austriacki cesarz Józef II, który w towarzystwie gen. Browna i 4 huzarów pozwolił sobie na taki "VIP-owski patrol" z nielegalnym przekroczeniem granicy. Ponoć oglądał on stąd z nostalgią panoramę utraconej na rzecz Prus przez jego matkę, Marię Teresę, prowincji śląskiej. Podobnych opowieści o zerkaniu Józefa II w stronę Śląska jest więcej – dotyczą np. Kunštatu w Górach Orlickich i Bilej Vody (gdzie miał powiedzieć: Miałem piękny ogród, a pozostał mi tylko płot.).

Na terenie wokół ex-źródła stoi zdewastowany drewniany pawilon, są ozdobne słupy – latarnie (postawione, jak się wydaje, w latach 30. XX w.), pozostałości niewielkiego założenia parkowego i jakiegoś pomniczka. Kiedyś działało tu pole biwakowe, obecnie straszą tylko tabliczki z zakazem wstępu na teren PKP. Naprzeciw stoi remontowany obecnie ośrodek wypoczynkowy. Może po zakończeniu remontu teren źródełka także doczeka się uporządkowania...

Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:47

Dziamdziak
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 11:56 pm

Źródło Moravy

Miejsce powszechnie znane, ale do kompletu...
Zagospodarowane, obmurowane źródełko znajduje się pod szczytem Śnieżnika, na wys. 1380 m. Morava tworzy w swym górnym biegu głęboką dolinę (jej zamknięcie uważa się niekiedy za inicjalną forme kotła polodowcowego).
Morava ma 354 km długości, płynie przez Rep. Czeską, Slowację, dalej tworzy granicę słowacko-austriacką. Koło Bratysłavy (Devin) wpada do Dunaju.

Obrazek
(fot. 3 - widok od źródła na dolinę Moravy)

Obrazek
Widokówka z 1938 r. (ze strony http://www.sneznik.cz/)

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49

Postautor: Ivo » 27 gru 2013, 15:49

Dziamdziak
Wysłany: Wto Lut 26, 2008 11:00 pm

Pĕnovcový pramen w dolinie Rokytki (Grzbiet Jesztedu)

Niedaleko pięknej i bogatej w zabytki budownictwa ludowego i inne atrakcje wsi Kryštofovo údolí znajduje się źródełko, które kiedyś było znaną atrakcją, zaznaczaną na mapach, opisywaną w przewodnikach i chętnie odwiedzaną. Niestety – ludzka pazerność spowodowała, że dziś jest już tylko tej atrakcji resztką. Jednak dla miłośników sudeckiej przyrody – to i tak spora gratka.

Trawertyn (czes. travertin) to nazwa zwięzłej skały wapiennej, osadzającej się z wód słodkich, powierzchniowych, zawierających rozpuszczony wodorowęglan wapnia. Określenia pĕnovec Czesi i Slowacy zwyczajowo używają dla współcześnie tworzącego się, miękkiego trawertynu (odpowiada temu rzadko używane polskie określenie źródleniec). Pĕnovec bywa też – ze względu na porowatą strukturę – zwany w Czechach tufem (ale to dość mylące, bo nie ma on nic wspólnego z wulkanizmem!). W dwudziestoleciu międzywojennym trawertyn, importowany z Włoch, był bardzo modnym materiałem na okładziny budowlane (np. bank na rogu wrocławskiego Rynku i pl. Solnego).
Pĕnovec składa się głównie z aragonitu i kalcytu (dwóch odmian krystalicznych węglanu wapnia), często domieszką są związki żelaza (hematyt). Wytrąca się z wody z powodu jej zubożenia w dwutlenek węgla. Zachodzi wówczas reakcja
Ca(HCO3)2 = CaCO3 + H2O + CO2
i węglan wapnia – gorzej rozpuszczalny od wodorowęglanu – wytrąca się jako osad. Przyczyną powstawania trawertynu przy źródłach jest wydzielanie CO2 z wypływającej na powierzchnię wody pod wpływem obniżenia się ciśnienia lub podniesienia temperatury, a także na skutek pobierania dwutlenku z wody przez asymilujące rośliny. Jest to jeden z powodów, dla których krystalizacja zachodzi szczególnie intensywnie na zanurzonych w wodzie trawkach, glonach i mchach – stanowią one nierówności – ośrodki krystalizacji, a przy ich powierzchni dodatkowo spada zawartość dwutlenku węgla. Osadzanie na roślinkach powoduje porowatą strukturę skały; poza tym jest w niej zawartych wiele szczątków roślinnych. Przy niektórych źródłach pokłady trawertynu systematycznie i dość szybko narastają, tworząc efektowne groble, kaskady itp. (np. słynne formy w Plitvicach, Pamukkale).

Pĕnovcový (inaczej: Tufový) pramen znajduje się na prawym zboczu doliny Rokytki (kilkadziesiąt metrów od tego potoku), poniżej wsi, a ok. 300 m przed ujściem Rokytki do Nysy Łużyckiej. Woda wypływa z blokowiska, położonego w pobliżu uskoku tektonicznego (wydajność 5,5 dm3/s). Kiedyś pĕnovec tworzył płytę o grubości dochodzącej do 1,5 m! Kiedyś doszło do zsunięcia się fragmentu tej płyty, co spowodowało zatarasowanie kanału do znajdującego się poniżej tartaku i zatrzymanie zakładu. Niestety – trawertyn był łakomym kąskiem dla właścicieli ogródków skalnych i hodowców egzotycznych roślin (podłoże). Dzika eksploatacja doprowadziła do tego, że dziś można tu oglądać tylko relikt – jeden, choć i tak całkiem okazały, blok białego, porowatego pĕnovca.

Obrazek

Istnienie źródła o tak wysokiej mineralizacji, która umożliwia tworzenie trawertynu, dowodzi istnienia po prawej stronie doliny Rokytki nieznanego dotąd systemu krasowego (jaskiń?), w którym woda nasyca się w związki wapnia. W pobliżu, ale nieco w górę Rokytki w starych kamieniołomach w soczewach wapnistych dolomitów (w fyllitach) istnieją niewielkie jaskinie – 30-metrowa Jezevčí (czyli Borsucza) i 8-metrowa Doupĕ – po prawej stronie oraz Úzka i Rokytka (18-metrowa studnia z aktywnym ciekiem na dnie) – po lewej stronie. Łomy te funkcjonowały do ok. 1938 r. Nawiasem mówiąc – kiedyś hydrolodzy wylali eksperymentalnie cysterną solanki w tunelu kolejowym pod Srím vrchem (czyli ok. 700 m na płd.-wsch. od źródła) i po 4 godzinach woda zaczęła wypływać w Pĕnovcovym źródle.
Ciekawa jest także historia wspomnianego tartaku, zatrzymanego przez zsunięcie płyty trawertynu. Znajdował się on na katastrze wsi Machnín, w miejscu gdzie obecnie znajduje się rozwidlenie dróg do Kryštofova údolí, Andĕlskiej hory i Machnína. W XIX w. ten malowniczy budynek także w XIX w. stał się chętnie odwiedzaną atrakcją turystyczną, ponieważ właściciel, który dorabiał sobie wypychaniem zwierząt i ptaków oraz preparowaniem motyli, stworzył tu małe „muzeum”, a obok budynku – minizoo, w którym można było zobaczyć pustułkę, sowę, wiewiórkę, jeża i inne okazy tutejszej fauny. Do tartaku prowadził długi kanał na prawym brzegu Rokytki, którego relikty istnieją do dziś. Zburzono go po ostatniej wojnie, a niedawno przebudowano drogi, tak że wspomniane skrzyżowanie usytuowano właśnie w jego miejscu.

Obrazek

Dawny tartak w dolinie Rokytki pod Pĕnovcovym pramenem (rysunek Karla Liebschera z pocz. XX w., Čechy sv. 12, repr. z: M. Nevrlý, Kryštofovo údolí...).

Na podstawie:
Miloslav Nevrlý, Kryštofovo údolí. Putování časem a krajinou, Vestri 2005.
Přírodní park Ještĕd, Jizersko-ještĕdský horský spolek, Liberec 2001 (z tej książki pochodzi drugie zdjęcie źródła).
Mapa Ještĕdský hřbet 1:25 000, ROSY, KČT, 1997.

_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/
http://www.rebusy-sudety.cba.pl/
Ivo
 
Posty: 1390
Rejestracja: 12 paź 2011, 19:49


Wróć do Przyroda sudecka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron