Strona 4 z 4

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 07 maja 2014, 12:57
autor: OlaSteplewska
Chętnie zwiedzę browar, jak będzie na to czas oczywiście.

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 07 maja 2014, 14:26
autor: Sibi
Ja też się nie zdążę przygotować. :( Także jadę jako słuchacz. Chyba, że się jednak podzielimy na odcinki :P

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 07 maja 2014, 16:58
autor: Bernadetta
Ja niestety potwierdzam, że piszę się jedyne na browar. Nie dam rady przygotować się na wycieczkę i jadę jako słuchacz. :)

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 07 maja 2014, 18:42
autor: agata.bienko
Zwiedzam browar!

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 09 maja 2014, 07:26
autor: PiotrPawlonka
piszę się na browar

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 09 maja 2014, 12:36
autor: agata.bienko
Chciałam zasygnalizować, że też odpadam raczej z prowadzenia (kolejne wolne miejsce na niedziele dla chętnych:)), aczkolwiek będę jeszcze dzisiaj walczyć, a nuż jestem tak bezwzględnie inteligentna i się zdążę nauczyć :)

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 09 maja 2014, 20:29
autor: Ania L.
@ Agata, popieram drugą część zdania ;) i liczę na to, że jednak nie zrezygnujesz! Dopinguję Cię po cichu w przygotowaniach ...

Do zobaczenia jutro!

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 11 maja 2014, 20:16
autor: Wąsek
Dla uzupełnienia informacji z ratusza we Lwówku Śląskim: http://dolny-slask.org.pl/679004,foto.html

"Z zupełnie innej bajki pochodzą "dekoracje" na południowej fasadzie ratusza, namalowane przez komunistycznych propagandzistów. W czerwcu 1946 r. odbyło się słynne referendum, w którym społeczeństwo odpowiadając na trzy pytania, miało wyrazić swoją opinię w kwestii istnienia senatu, nacjonalizacji i reformy rolnej oraz utrwalenia granicy na Odrze i Nysie. Stąd pamiętne hasło "trzy razy tak", którego pozostałości możemy dostrzec na pilastrach między oknami parteru, pod szyldem Kawiarnia Rycerska. Towarzyszy im inny, nieco zatarty, ale równie znamienny dla tamtej epoki napis: "Niech żyje sojusz chłopa, robotnika i inteligenta pracującego".

Więcej o ścieżce Geostrada Sudecka i przewodnik geologiczny do pobrania na stronie:
http://www.geostrada.eu/download.html

Pozdrawiam,

Marcin Wąsowski

Re: Wycieczka kursowa Sudety Zach. 10-11.maja (autokarowa)

Post: 21 maja 2014, 11:54
autor: Wąsek
Dotarłem również do odpowiedzi na pytanie zadane przez Artura: Dlaczego w Jeleniej Górze nie ma Rynku, tylko Plac Ratuszowy. W lipcowych Sudetach z 2001 r. Ivo Łaborewicz pisze:

"Zaraz po II wojnie światowej, praktycznie od maja 1945 r., centralny plac jeleniogórskiej starówki zwał się jak należy, zgodnie z tradycją, po prostu Rynkiem. Jednak 3 października 1946 r. Miejska Rada Narodowa postanowiła to zmienić. Słowo rynek miało bowiem w Jeleniej Górze złe skojarzenia. Po pierwsze istniał tu, jak w owym czasie we wszystkich większych miastach na Ziemiach Zachodnich, tzw. czarny rynek, który był ostro potępiany i zwalczany przez władzę. Ponadto słowem rynek określano w Jeleniej Górze targowisko miejskie zlokalizowane w okolicach dzisiejszej ulicy Obrońców Pokoju. Władza nie miała o nim zbyt pochlebnej opinii. Stanowiący zaś ową władzę radni miejscy urzędowali w ratuszu stojącym po środku placu, który - o zgrozo! - całkiem oficjalnie nosił już nazwę Rynek. Władza więc stanowczo odcięła się od ideologicznie potępianego słowa rynek, wprowadzając nazwę plac Ratuszowy, od budynku, który zajmowała."

Pozdrawiam,

Wąsek