MrozenWysłany: Nie Mar 01, 2009 10:55 pm Pamiątki po wrocławskiej panoramie "Bitwy na Psim Polu"http://www.skps.wroclaw.pl/index_new.ph ... ll&no=13861. Zdjęcie pawilonu wystawowego z 1948 roku.
"Wrocław, 1948-07. W dniach od 21 lipca do 31 października odbywała się Wystawa Ziem Odzyskanych, która miała udowodnić polskość Śląska. W kilkudziesięciu pawilonach prezentowano dokonania Polski Ludowej. Nz. pawilon Towarzystwa Przyjaciół Żołnierza, w którym umieszczono panoramę pt. Bitwa na Psim Polu autorstwa Karola Stobieckiego i Leona Rozpędowskiego."
Materiały ze strony:
http://www.fotohistoria.pl/main.php?g2_itemId=1649732. Zachowane szkice do panoramy.
"Pomysłodawcą panoramy był pochodzący z Tarnopola i mieszkający w tym czasie w Lesznie lwowski uczeń Kaczora-Batowskiego, malarz batalista Karol Stobiecki (1908-1970). Pracując w komitecie Obchodu 400-lecia Miasta Leszna wspólnie z Leonem Rozpędowskim (ur.1897) namalowali w l.1946-47 panoramę "Bitwa na Psim Polu" o wym. 5 x 37,5 m. Stobiecki wykonał szkice i malował postacie rycerzy, konie i uzbrojenie, Leon Rozpędowski wykonał partie pejzażowe. 24 sierpnia 1947 r, a więc prawie dokładnie 61 lat temu, podczas zorganizowanej z okazji tych właśnie obchodów Wystawy Regionalnej Przemysłowo-Rolniczej nastąpiło uroczyste odsłonięcie panoramy wyeksponowanej w specjalnym budynku. W październiku 1947 r. za zasługi, pracę i wysiłek artystyczny przy realizacji panoramy K. Stobiecki otrzymał nagrodę Pieniężną Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 1948 r podczas Wystawy Ziem Odzyskanych we Wrocławiu prezentującej historie polskości ziem zachodnich i osiągnięcia Polski Ludowej, obraz został ponownie wyeksponowany w specjalnym pawilonie Towarzystwa Przyjaciół Żołnierza. Po wystawie, w 1949 r. dzieło zostało przez TPŻ zakupione od autorów i przez następne lata było przechowywane w pawilonie na terenach wystawowych. Potem ślad po obrazie zaginął, wiadomo jedynie, że praca zniknęła w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach ok. 1954 r. Trudno sobie wyobrazić zaginięcie tak wielkiego obrazu (o wys.5 i długości prawie 40 m) bez śladu! A jednak jego losy do dziś są nieznane. Nie ma żadnych dowodów czy choćby przesłanek, że dzieło zostało uszkodzone czy zniszczone, a z drugiej strony jego przechowywanie przez tak długi czas w niewiadomym miejscu wydaje się mało prawdopodobne. Nie wiadomo też, czy w sprawie zaginięcia obrazu (czy też jego kradzieży, bo i takiej możliwości nie można wykluczyć) było prowadzone oficjalne dochodzenie. Dziś po ponad 50-ciu latach możemy jedynie mieć nadzieją, że obraz kiedyś się odnajdzie i wróci do Wrocławia, stając się kolejną jego atrakcją. Może choć uda się ustalić jego losy i wyjaśnić co się z nim stało? Jedyną pozostałością po panoramie są dziś rysunki i szkice do niej autorstwa Karola Stobieckiego przechowywane w Muzeum Miejskim Wrocławia i Muzeum w Lesznie."
Zapraszam na stronę:
http://www.antyki.autogielda.pl/?wartow ... dawna,2516gdzie można zobaczyć dwa zdjęcia szkiców zaginionej panoramy.
_________________
SKPS - z nami w Sudety
http://www.skps.wroclaw.pl/http://kunstkamerasudecka.blogspot.com/